Często słyszę w gabinecie historię, która brzmi mniej więcej tak: „Schyliłem się tylko po długopis i nagle poczułem przeszywający ból” albo „Sięgnęłam na tylne siedzenie samochodu i mnie zablokowało”. Pacjenci są zdziwieni. Przecież nie dźwigali szafy, nie biegli maratonu. Dlaczego więc doszło do urazu?
Odpowiedź leży w kondycji Twojego kręgosłupa na długo przed tym zdarzeniem. Osłabiony kręgosłup jest znacznie bardziej podatny na urazy i kontuzje, nawet przy prozaicznych czynnościach.
Kręgosłup potrzebuje wsparcia (Stabilizacja)
Wyobraź sobie swój kręgosłup jako wieżę z klocków. Aby stała stabilnie i nie przewróciła się przy każdym wstrząsie, potrzebuje rusztowania. Tym rusztowaniem są Twoje mięśnie – zwłaszcza tzw. mięśnie głębokie (stabilizatory).
Gdy prowadzimy siedzący tryb życia, mało się ruszamy lub przyjmujemy złą postawę, te kluczowe mięśnie słabną i wiotczeją. Co się wtedy dzieje?
-
Utrata ochrony: Kręgi i dyski (krążki międzykręgowe) przejmują na siebie cały ciężar i siły działające na ciało.
-
Niestabilność: Podczas ruchu kręgi mogą przesuwać się w sposób niekontrolowany (mikrourazy).
-
Podatność na „byle co”: Wystarczy nagły ruch, kichnięcie czy krzywe postawienie stopy, by pozbawiony ochrony kręgosłup uległ kontuzji.
Sygnały ostrzegawcze, których nie wolno ignorować
Zanim dojdzie do ostrego urazu (np. rwy kulszowej czy dyskopatii), Twój organizm zazwyczaj wysyła sygnały, że kręgosłup jest osłabiony:
-
Szybkie męczenie się pleców podczas stania.
-
Sztywność poranna, która mija po „rozruszaniu się”.
-
Nawracające, tępe bóle w odcinku lędźwiowym lub szyjnym.
Jeśli to czujesz – Twój kręgosłup woła o wzmocnienie!
Jak masaż i chiropraktyka zmniejszają ryzyko urazu?
Wiele osób myśli, że do specjalisty idzie się dopiero, gdy ból jest nie do zniesienia. To błąd! Regularna praca z ciałem to najlepsza polisa ubezpieczeniowa przed kontuzjami.
Jako masażysta i chiropraktyk pomagam Ci na trzech płaszczyznach:
-
Odblokowanie: Jeśli Twoje stawy są „zastane”, mięśnie nie mogą pracować prawidłowo. Manipulacje przywracają ruchomość.
-
Regeneracja: Masaż poprawia ukrwienie osłabionych tkanek, co sprawia, że są bardziej elastyczne i odporne na zerwania czy naciągnięcia.
-
Aktywacja: Pomagam „obudzić” uśpione mięśnie stabilizujące, aby znów pełniły funkcję gorsetu dla Twojego kręgosłupa.
Nie czekaj, aż ból unieruchomi Cię w najmniej odpowiednim momencie.